niedziela, 6 grudnia 2009

faszerowany bakłażan

Sprawa jest prosta… tniemy dziada w pół i łyżką wydziobujemy środek …robimy to delikatnie nie naruszając skórki. Cały miąższ posypujemy solą i wsadzamy do lodówki na jakieś 30 minut. A skórkę do zamrażarki/ nie wiem czy tak się robi ale kiedyś zauważyłem że skórka mniej czernieje …


Farsz: mięso mielone porcja na 2 osoby, 3 białe cebulki, 1 duża marchewka, kilka ząbków czosnku, koncentrat pomidorowy, przyprawy …i oczywiście miąższ z bakłażana który po 30 minutach wyciągamy z lodówki i dobrze odsączamy z wody którą puścił pod wpływem soli…dorzucamy do farszu i niech się dusi


… dodałem jedną kostkę rosołową, trochę wody, vegetę, imbir, pieprz, sól i co tam pod ręką się znajdzie



No i już


Zwinnie wsadzamy do łupin plastry sera, na to farsz i na koniec plastry sera pleśniowego


I zapiekamy około 20 minut


Do tego pieczone ziemniaki, marchewka i zimne piwko J


















































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz